Płyn do robienia baniek mydlanych na weselu – kupić gotowy, czy zrobić samemu?

Szukasz jedynej w swoim rodzaju zabawki dla dzieci? Wszystko co potrzebne aby wyczarować niezwykły świat, masz pod ręką. Wystarczy wspólnie z dzieciakami zabrać się do tworzenia magicznej mikstury, znanej również jako płyn do robienia baniek. A może jednak wolisz go kupić i od razu cieszyć się wspaniałą zabawą? Poniżej piszemy o zaletach i wadach jednej oraz drugiej opcji.

Nieodparty urok baniek

 

Ulubiona zabawka wielu pokoleń, podobnie jak i wiele innych, została w ostatnim czasie skomercjalizowana. Dziś niewiele osób robi płyn na własną rękę, nie mówiąc już o gadżetach do puszczania baniek, które kiedyś tworzono za pomocą różnego rodzaju przedmiotów znalezionych w domu. W naszych czasach przyzwyczailiśmy się do kupowania gotowych płynów oraz zestawów gadżetów. (Przykładem może być tu oferta sklepu Tuban.pl) Nie znaczy to oczywiście, że nie bawimy się bańkami z najmłodszymi. To nie mogło się zmienić – mydlany świat zawsze będzie radował zarówno dzieci, jak i dorosłych. Komercjalizacja baniek ma swoje plusy oraz minusy, o których piszemy poniżej.

Domowy płyn do robienia baniek mydlanych..

 

Odrobina wody, mydła, lub płynu do naczyń, czy też gliceryny i już – gotowe! Możemy wprawić w ruch naszą mydlaną krainę. Choć z pozoru to bardzo proste, sam proces przygotowywania mikstury może dostarczyć naprawdę wiele frajdy. Nie tylko dzieciom, ale również rodzicom. To świetna okazja, by zapoznać dzieci z podstawami reakcji chemicznych oraz fizyki płynów, nauczyć jednocześnie kreatywnego i analitycznego myślenia, a przede wszystkim świetnie się bawić we własnym, rodzinnym towarzystwie.

 

Zapewne każdy z nas pamięta takie zabawy z dzieciństwa, kiedy to jeszcze gotowy płyn do puszczania baniek nie był tak dostępny, jak w dzisiejszych czasach. Z biegiem lat w osiedlowych kioskach zaczęły pojawiać się niewielkie pojemniki z charakterystyczną kulką w zakrętce, zapewniającą długie godziny dodatkowej rozrywki, co jeszcze tylko zwiększało ich atrakcyjność. Płyn zawarty w pojemnikach kończył się jednak szybko i trzeba go było uzupełnić domowym sposobem, który nie zawsze zapewniał tak imponujące efekty, jakbyśmy tego chcieli.

A może jednak gotowy?

 

Jak już wspominaliśmy obecnie na rynku znajdziemy wiele „mydlanych” sklepów, które chwalą się swoim wyjątkowym, jedynym w rodzaju, płynem do robienia baniek. I rzeczywiście, z pomocą wielu z nich możemy osiągnąć zadziwiające rezultaty – wytworzone w ten sposób bańki osiągają często gigantyczne rozmiary, a także mienią się wszystkimi kolorami tęczy. Producenci Ci oferują także różnorakie narzędzia do ich puszczania i formowania, tj. sznurki, obręcze oraz inne efekciarskie gadżety. Dzięki nim zabawa bańkami wejdzie na zupełnie nowy poziom, niedostępny w czasach naszego dzieciństwa. Naszym zdaniem jednak, pod żadnym pozorem nie warto rezygnować z zabawy w alchemików razem z dzieciakami. Gotowe płyny doskonale sprawdzą się np. na dużych, plenerowych imprezach, natomiast do użytkowego domowego wystarczy nam nasz własny,  cudowny eliksir..